Na bogato - Monako

Monako jest drugim (po Watykanie) najmniejszym niezależnym państwem. Szczyci się polską flagą - tyle że odwróconą do góry czerwonym. Grzech tutaj nie zawitać, będąc na Lazurowym Wybrzeżu. Hotel jednak taniej (znacznie) będzie wynająć we Francji.

Mimo że Monako jest maleńkie, na każdym kroku znajduje się coś ciekawego. Każde miejsce jest niesamowite - ze względu na widoki, ulice wykute w skałach, luksusowe budynki i kaskadową architekturę.

Pałac ksiażęcy w Monako

Poniżej znajduje się bardzo klimatyczna plaża



  CIEKAWOSTKI I WŁASNE SPOSTRZEŻENIA

Długość wybrzeża w Monako ma tylko 4,1 km, długość granicy lądowej (z Francją) - 4,4 km. Prawie jedna trzecia mieszkańców jest milionerami. Nie ma tutaj podatku dochodowego. Nikt nie robi rozrób na ulicach ani nie łamie przepisów drogowych.

Przed wjazdem do Monako najlepiej włącz tryb samolotowy w telefonie lub całkowicie go wyłącz - Internet jest tu bardzo drogi, za otrzymane SMS-y i połączenia też zapłacisz.

Monako jest przeurocze! Widać w każdym zakątku, że to bogaty kraj. I nie mówię już tutaj o willach, jachtach, zagospodarowaniu terenu, parkach itp., ale nawet o zwyczajnym chodniku czy podziemnym przejściu dla pieszych (całym w lustrach, a nie obskurnym graffiti). I jest bardzo czysto!

Punkty widokowe w Monako

Panorama Monako widziana z Ogrodu św. Marcina

Państwo znajduje się na wzgórzach; budynki i ulice położone są kaskadowo. Schodzi się zatem po schodach lub zjeżdża/wjeżdża specjalną windą miejską. Szukaj wszędzie napisu "ascenseur". Nie zdziw się, jeśli będziesz musiał wejść do bloku mieszkalnego, by zjechać windą na niższy poziom danego osiedla! Windy znacznie ułatwiają i skracają wędrowanie po Monako.

Czy warto przyjechać do Monako

Monako zbudowane jest na skałach

Nam nie udało się do wszystkich miejsc znaleźć windy, dlatego trochę sobie pochodziliśmy po schodach i wzniesieniach. Zapewniam jednak, że każdy poziom miasta jest w nie zaopatrzony.
W Monako jest bardzo dużo podziemnych parkingów. Niestety, samochodów jeszcze więcej! Na ulicach tworzą się korki, a przy mijanych parkingach widnieje informacja o braku wolnych miejsc. Zjechaliśmy kilka razy miasto, zanim udało się nam zaparkować. Niestety, w Monte Carlo nie udało nam się zatrzymać, dlatego obejrzeliśmy dzielnicę głównie z okien samochodu. 

Po pierwszej wizycie mieliśmy ogromny niedosyt, dlatego wybraliśmy się tutaj drugi raz - z bojowym nastawieniem na szukanie wolnych miejsc parkingowych.

Co do tych parkingów. Drogie są. W tych, z których korzystaliśmy, trzeba po zaparkowaniu odebrać bilecik z automatu. Przed wyjazdem kasuje się go i opłaca parking. Wiele z nich oferuje pierwszą godzinę za darmo. Na początku szukaliśmy tylko takich. Później już nawet nie patrzyliśmy na cenę - byle znaleźć jakiekolwiek miejsce.
Na skrzyżowaniach stoją policjanci. Ma się jednak wrażenie, że są bardzo przyjaźnie nastawieni i że naprawdę są po to, by służyć pomocą. Nie budzą strachu, że zaraz dostanie się mandat, a raczej poczucie bezpieczeństwa.

Pełno tutaj sportowych, drogich aut. Ale bez przesady - nie tylko porsche czy ferrari ludzie jeżdżą. 

Bardzo ciekawy jest tunel przez środek miasta - znajdują się w nim skrzyżowania, rondo i sygnalizacja świetlna... Kosmos!

Monako to w końcu bardzo zielony kraj - pełno tutaj palm, kaktusów i tropikalnych roślin. Jest kilka parków i ogrodów, do których na pewno warto podejść - choćby po to, by schronić się przed słońcem.




CO ZOBACZYĆ W MONAKO 

👍Monte Carlo

To najsłynniejsza dzielnica Monako. I najbogatsza. Tutaj znajdują się ekskluzywne kasyna, hotele, markowe sklepy, salony sportowych samochodów.

Przed głównym kasynem przejeżdżaliśmy kilka razy. Niestety nie udało się nam nawet na chwilę nigdzie przystanąć.

kasyna w Monako

Casino Monte Carlo

Przygotowałam trasę pieszą przez Monte Carlo - musieliśmy ją zrealizować autem (za to kilkukrotnie). Gdyby jednak ktoś miał więcej szczęścia i udałoby mu się zaparkować (lub byłby bez auta), podaję nasz plan spaceru, począwszy od parkingu z pierwszą darmową godziną  - mapa.

Warto tutaj zobaczyć: 
Casyno Monte Carlo i jego otoczenie
The Champions Promenade (znajduje się tutaj aleja z odciskami stóp najlepszych piłkarzy, jest również polski akcent - Boniek)
Ogród Japoński
Metropole Shopping Monte Carlo - galeria handlowa ;)

Monaco-Wille

Na wysokiej Skale Monakijskiej mieści się Stare Miasto. Koniecznie pochodź po całej dzielnicy. Polecam zaparkować na parkingu du Chemin (mapa zwiedzania). Z parkingu można wejść schodami lub wjechać windą. 

Szczególnie warto zobaczyć:
pałac książęcy - latem można go zwiedzać z przewodnikiem audio w języku polskim

Gdzie jest pałac księcia w Monako

Przed nami pałac prawdziwego księcia!

Pałac księcia Monako

Taki widok ma książę, gdy tylko wyjdzie z pałacu



oceanarium
Ogród św. Marcina (rosną tutaj przecudne kaktusy w wielu odmianach)

Kaktusy w Ogrodzie św. Marcina

Cóż za romantyczna sceneria...

Ze wzgórza jest doskonały widok na Port Herkulesa, Port Fontvieille oraz wille z ogrodami i basenami na dachach. Jest tu naprawdę przepięknie.

W drodze na Skałę Monakijską

Jachty, wille, góry i morze...

Widok ze Skały Monakijskiej

Julek widzi się tutaj w przyszłości ;)

Warto również zejść ze Skały i popatrzeć na mury starego miasta z dołu.

Widok na Skałę Monakijską

Stare miasto nie zajmuje dużo miejsca, ale lokalizacja jest bajeczna!

Przed parkingiem znajduje się cudna plaża. Zostaliśmy tu dłużej💖

Zabawę w falach dzieciaki wspominają najlepiej


Zejście na plażę

U góry jest, oczywiście, ulica

W oczekiwaniu na falę

  La Condamine

Szczególnie polecam pochodzić po okolicy Portu Herkulesa. Niekoniecznie przy brzegu, ale właśnie kilka partii wyżej. Zyskuje się nie tylko piękny widok z góry, ale mija się przecudne tereny.

Zdecydowanie łatwiej poruszać się po Monako motocyklami

Luksusowe jachty w Porcie Herkulesa

Kościół św. Dewoty (patronki księstwa) na Ravin de Sainte-Dévote

Kaskadowe ulice Monako

Z daleka widać Skałą Monakijską i pałac księcia

W Monako też jest McDonald's!

Trzy poziomy miasta


Polecam:
Ogród Egzotyczny (płatny)
przejazd po torze, po którym odbywa się wyścig samochodowy Grand Prix Formuły 1. Co ciekawe, trasa jest użytkowana na co dzień, jest zwyczajną częścią miasta. Każdy zatem może nią przejechać (mapa). Trasa jest zamykana dla ruchu dopiero przed wyścigami.
Niestety, nie udało nam się rozwinąć większej prędkości 😏 - korki, poza tym część drogi akurat była zamknięta... Fajnie jednak było zobaczyć tę trasę na własne oczy!

Co zobaczyć w okolicy Monako

Takie widoki na Lazurowym Wybrzeżu są co chwilę

👇Na Lazurowym Wybrzeżu polecam odwiedzić👇








Komentarze